Do powstania tego pamiętnika zainspirował mnie kilkumiesięczny pobyt w Arabii Saudyjskiej. Kraju tak dalece nieprzyjaznemu Europejczykowi, że z nudów może popełnić nawet takie rzeczy jak pamiętnik.
Nie mam aspiracji literackich a po prostu przelewam na ekran to, co mi między uszami dźwięczy. Czasem będą to wspomnienia, czasem przemyślenia, czasem zmyślone bujdy albo "złote myśli".
Swój pamiętnik, jeszcze w wersji off-line, roboczo zatytułowałem "Wspomnienia wuja Matta z podróży" no i niech tak będzie.

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz